Wszyscy
zachwycają się głównie tytułowym opowiadaniem zawartym w książce ,,Chłopiec z
burzy i inne opowiadania’’ traktując resztę cudownej twórczości Colina Thiele
po macoszemu. Dlatego warto zwróć uwagę
też na inne historie, które rozgrały się w gorącej Australii na dwustu pięćdziesięciu
stronach książki. Niektóre z nich to bardzo krótkie powiastki, które jednak
niosą w sobie bardzo głęboki przekaz. Przykładem jest ,,Muszelka’’, która
dosłownie zajmuje może dziesięć stron, jednak wywiera ogromne wrażenie na
czytelniku. Przyznam szczerze, że klimat panujący w tej historii przywodzi mi
na myśl pióro samego Stephena Kinga. Inna historia, która rozpoczyna cykl
opowiadań zatytułowana ,,Dwie beczki’’ to piękna opowieść o przeradzania się
chłopca w mężczyznę, któremu w tej ciężkiej drodze towarzyszy najlepsze
przyjaciel, podobnie jak w ,,Chłopiec z burzy’’, niebędący człowiekiem. Książka wywołuje szeroką gamę uczuć od zadumy
po śmiech. Jest zlepkiem komicznych oraz trudnych sytuacji zesłanych przez los.
W każdym z opowiadań pojawia się natura oraz jej ingerencja w ludzkie życie.
Jest to współczesna ,,biblia’’ ucząca jak miłować przyrodę a jednocześnie
odczuwać trwogę przed jej poczynaniami.
Wytrwałość, przyjaźń oraz ciepło skierowane do planety, na której żyjemy
to główne motywy przewijające się w książce. Połączone są one z lekcjami,
wskazującymi nam, jak my ludzie, potrafimy wszystko zniszczyć jedną głupią
zachcianką. Ukazują nam konsekwencje naszego postępowania wobec natury, która
zawsze będzie oczekiwać zapłaty za jej wydartą własność. Każde z opowiadań śle
nam przekaz o tym, jak tradycyjne wartości i natura są ważne w naszym życiu.
Należy pamiętać, że żywioły to najpotężniejsi bogowie naszej planety. Niekiedy
przyroda może sobie z nas żartować, czasem podsyła nam reprymendę oraz wskazuje
na siebie mówiąc ,,Dzięki mnie istniejesz, to ja jestem Twoją matką’’ a jak
dobrze wiemy, matkę należy szanować. W dzisiejszych czasach to książka, jaką
przeczytać powinien każdy i po głębszym przemyśleniu zacząć przewartościowywać
swoje życie, współcześnie pełne technologii, biegu i braku empatii. Ogromnie
polecam tę ,,biblię” człowieka XXI wieku, która wielu Wam otworzy oczy na to,
co ważne i pozwoli zrozumieć siłę świata, dzięki której jesteśmy tu gdzie
jesteśmy.